Referencje

  • Hania
    Witaj Krystyna. Chciałam podziękować za masaż. Dzisiaj pierwszy raz w moim dorosłym życiu mogłam kucnąć. Niesamowita zmiana...
  • Marian
    Dzień dobry. Nie chciałem wierzyć mojej siostrze, która namawiała mnie na wizytę u Pani w gabinecie. Nie...
  • Jola
    Pani Krysiu, nie wiem jak mam dziękować za doprowadzenie moich nóg do stanu używalności. Dzięki Pani masażowi...

witam na mojej stronie

Moje zdjęcieKrystyna Kiebus

Witam wszystkich, którzy zawitali na moją skromną stronkę. Przygodę z bioenergoterapią, masażami i innymi terapiami, które wykonuję zaczęłam zupełnie niewinnie. Wiele zainteresowań, które mnie "ogarnęły", wiele pracy ze sobą doprowadziły mnie do miejsca, w którym teraz jestem. Praca z ciałem jest dla mnie wielką przyjemnością, jak mówią moi klienci - " pani lepi moje ciało jak plastelinkę". Moje ręce są moimi oczami, poprzez dotyk "widzę" co ciału dolega. Praca z ludźmi, którzy przychodzą po pomoc bo nie radzą sobie z trudnościami dnia codziennego, ze stresami, emocjami, kontaktami z innymi ludźmi itd. jest równie przyjemna jak masaże. Przyjemnością jest dla mnie osobiście, że robię to co lubię. A jak jeszcze mogę pomóc? - to już jest darem od Wszechświata.